splendore |
Nowy użytkownik |
|
|
Dołączył: 13 Mar 2011 |
Posty: 2 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Czy ktoś może mi wytłumaczyć jak przebiega proces fotosyntezy w skali jednej doby. Moje pytanie kieruję do ekspertów ponieważ zaobserwowałem wyraźne pogorszenie przejrzystości wody w godzinach od 11:00 do 15:00 około. Jestem przekonany że ma to związek z procesem fotosyntezy gdyż takie zjawisko pojawia się już od około 2 miesięcy codziennie. Wygląda to tak. Rano kiedy zapalam światło woda jest super klarowna. Po około 1,5h zaczyna tracić stopniowo przejrzystość. Odnoszę też wrażenie że w tym czasie także jakby stawała się mniej płynna. W trakcie zmniejszania się przejrzystości wody powstaje na roślina jakby nalot lekko brązowy prawdo podobnie z jakiegoś gatunku glona. Woda mętnieje do godziny około 16 tej i od tej też godziny zaczyna się klarować. Coraz bardziej z upływem godzin aż do momentu kiedy około godziny 19 tej jest jak kryształ. Nagle jest widać każdy najmniejszy pyłek nawet przez całą długość 150 cm akwarium. Mam wrażenie że na koniec tego procesu nalot z glonów także ustępuje. dzieje się jak już wspomniałem tak cyklicznie przez ponad 2 miesiące. Czy według was ma to związek z fotosyntezą czy może z innym zachodzącym w akwarium procesem. Pytanie jest tez czy jest to normalne zjawisko czy może trzeba je jakoś wyeliminować. |
|