Wysłany: Nie 19:51, 21 Paź 2007 |
|
|
georgewroc |
Zainteresowany użytkownik |
|
|
Dołączył: 28 Wrz 2007 |
Posty: 86 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Wrocław |
|
|
|
|
|
|
|
|
RobertElk napisał: | Witam.
Jest duża szansa na wysyłkę w poniedziałek, le obiecać Ci tego nie mogę. Obiecuję się postarać
Będzie wysłane razem, lecz w oddzielnych opakowaniach, więc spokojnie...
POzdrawiam |
Tak patrze na pogodę i zapowiadaja przymrozki w nocy. Czy te rosliny mają szansę jakoś przezyć ten transport? |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Pon 11:06, 22 Paź 2007 |
|
|
RobertElk |
Administrator |
|
|
Dołączył: 17 Gru 2006 |
Posty: 425 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Ełk |
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam.
Rośliny wysyłamy do temperatury -15 stopni.
Paczki są izolowane i dzięki umowom, nie leżakują na nieogrzewanych magazynach. Od razu są kierowane na spedycje.
Pozdrawiam |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Pon 18:36, 22 Paź 2007 |
|
|
georgewroc |
Zainteresowany użytkownik |
|
|
Dołączył: 28 Wrz 2007 |
Posty: 86 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Wrocław |
|
|
|
|
|
|
|
|
RobertElk napisał: | Witam.
Rośliny wysyłamy do temperatury -15 stopni.
Paczki są izolowane i dzięki umowom, nie leżakują na nieogrzewanych magazynach. Od razu są kierowane na spedycje.
Pozdrawiam |
W takim razie czekam niecierpliwie na przesyłkę |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Czw 19:12, 01 Lis 2007 |
|
|
georgewroc |
Zainteresowany użytkownik |
|
|
Dołączył: 28 Wrz 2007 |
Posty: 86 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Wrocław |
|
|
|
|
|
|
|
|
Kolejna dawka fotek z powstawania akwa:
Wentylator w obudowie
[link widoczny dla zalogowanych]
Próbki podłoży jakie mam w akwarium (od lewej) substrat Stare Dno, bazalt, Aqua Soil Amazonia
[link widoczny dla zalogowanych]
Na sam spód dałem substrat
[link widoczny dla zalogowanych]
Na substrat rozłożyłem czarną siateczkę
[link widoczny dla zalogowanych]
Warstwa bazaltu
[link widoczny dla zalogowanych]
I warstwa wierzchnia Amazonia - dość jasna przed zmoczeniem
[link widoczny dla zalogowanych]
Potem sporo pracy przy zalewaniu, sadzeniu roślin itp. tak to w tej chwili wygląda po ok 1tyg. od zalania
[link widoczny dla zalogowanych]
I z bliska (od lewej do prawej)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Mam świadomość wielu niedociągnięć i zapewne z czasem układ roślin będzie ewoluował. Zarybienie planuje nie szybciej niż za 3tyg czyli w miesiąc od momentu zalania.
Proszę o opinię i konstruktywną krytykę |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Czw 20:33, 01 Lis 2007 |
|
|
Maik |
Nowy użytkownik |
|
|
Dołączył: 07 Paź 2007 |
Posty: 23 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Gdańsk |
|
|
|
|
|
|
|
|
O rany To są początki ? Po miesiącu zamieścisz pewnie zdjęcie całego pomieszczenia obrośniętego roślinami Osobiście mnie się bardzo podoba, a jeśli miałbym się czegoś czepić to te gałęzatki jakoś dziwnie wyglądają...może trawniczek w tym miejscu ? |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Czw 20:59, 01 Lis 2007 |
|
|
georgewroc |
Zainteresowany użytkownik |
|
|
Dołączył: 28 Wrz 2007 |
Posty: 86 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Wrocław |
|
|
|
|
|
|
|
|
Maik napisał: | O rany To są początki ? Po miesiącu zamieścisz pewnie zdjęcie całego pomieszczenia obrośniętego roślinami Osobiście mnie się bardzo podoba, a jeśli miałbym się czegoś czepić to te gałęzatki jakoś dziwnie wyglądają...może trawniczek w tym miejscu ? |
Gałęzatki w tej chwili czekają na pomysł zagospodarowania Planuje rozwinąć je i umieścic na korzeniu. Jednak w tej chwili nie bardzo jest gdzie. Hemiantus mila byc na podlozu jako trawniczek jednak okazalo sie ze trudno go przymocowac do podloza bo ma krótkie korzonki i dodatkowo wypływa wiec powędrował na korzeń. Zobaczymy co z tego wyniknie. W tej chwili na korzeniu jest tez kępka mchu jawajskiego ale z tego co wiem nie przezyje on obecnoci kosiarek gdy się pojawią. Moze zatem gałęzatki zajmą miejsce mchu.
W tej chwili coraz wiecej pojawia się glonów i mam nadzieje ze w momencie ustabilizowania sie parametrow wody- znikna. Lada dzien rozpoczne nawozenie roslin makroelementami. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Czw 21:35, 01 Lis 2007 |
|
|
Emi |
Moderator |
|
|
Dołączył: 28 Sie 2007 |
Posty: 329 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie za wcześnie na nawożenie? Ile godzin dziennie świecisz światła?
Pięknie się zapowiada ale uważaj na nitki. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Czw 21:42, 01 Lis 2007 |
|
|
georgewroc |
Zainteresowany użytkownik |
|
|
Dołączył: 28 Wrz 2007 |
Posty: 86 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Wrocław |
|
|
|
|
|
|
|
|
Emi napisał: | Nie za wcześnie na nawożenie? Ile godzin dziennie świecisz światła? |
Swieci sie ponad 12 godz.
A z nawożeniem - gadalem z kolegą wiedzminem i ponoc brak makro blokuje pobieranie mikro.
Zreszt mozna to przeczytac tutaj (7. post od góry):
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Pią 9:37, 02 Lis 2007 |
|
|
Emi |
Moderator |
|
|
Dołączył: 28 Sie 2007 |
Posty: 329 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wiem, czytałam to ale nawożenie tak wcześnie to dość ryzykowna sprawa. Tak samo jak świecenie wszystkimi rurami od początku przez tyle godzin. Ja bym zaczęła od 5-6 h na dobę a nawożenie dopiero po miesiącu. Na razie niech rośliny się ukorzenią i zaczną pobierać składniki pokarmowe z podłoża. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Pią 9:47, 02 Lis 2007 |
|
|
georgewroc |
Zainteresowany użytkownik |
|
|
Dołączył: 28 Wrz 2007 |
Posty: 86 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Wrocław |
|
|
|
|
|
|
|
|
Emi napisał: | Wiem, czytałam to ale nawożenie tak wcześnie to dość ryzykowna sprawa. Tak samo jak świecenie wszystkimi rurami od początku przez tyle godzin. Ja bym zaczęła od 5-6 h na dobę a nawożenie dopiero po miesiącu. Na razie niech rośliny się ukorzenią i zaczną pobierać składniki pokarmowe z podłoża. |
Tak mi sie wydaje ze za szybko proponuje to nawozenie. Substrat chyba zapewnia wszytko co potrzeba?
Wiedzmin jednak twierdzi ze tyle roslin momentalnie wyciaga makro z wody i nie beda ciągnęły mikro (zrewszta czytałaś tę teorię).
A glony juz rosną jak szalone. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Pią 11:21, 02 Lis 2007 |
|
|
Emi |
Moderator |
|
|
Dołączył: 28 Sie 2007 |
Posty: 329 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
No nie wiem, rób jak uważasz. Wg mnie glony rosną bo mają wszystko co potrzeba czyli światło i składniki pokarmowe w wodzie.
Mierzysz poziom NO3 i PO4 teraz? |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Pią 12:06, 02 Lis 2007 |
|
|
georgewroc |
Zainteresowany użytkownik |
|
|
Dołączył: 28 Wrz 2007 |
Posty: 86 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Wrocław |
|
|
|
|
|
|
|
|
Emi napisał: | No nie wiem, rób jak uważasz. Wg mnie glony rosną bo mają wszystko co potrzeba czyli światło i składniki pokarmowe w wodzie.
Mierzysz poziom NO3 i PO4 teraz? |
Glony niestety przyjechaly do mnie na roslinkach ale na szybach tez zaczęły sie pojawiać.
Kupilem niedawno test NO3 - pomiary wykazuja poziom ok 12,5. C
Rozumiem (tak czytałem) że glony przestają sosnąć gdy brak im pokarmu. Ale wtedy rosliny tez nie moga rosnąć. Nawożenie polega na tym aby dostarczyć tylko tyle skladnikow aby wystarczyły one roslinom a nie glonom? Czy dobrze rozumiem? |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Sob 20:48, 03 Lis 2007 |
|
|
RobertElk |
Administrator |
|
|
Dołączył: 17 Gru 2006 |
Posty: 425 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Ełk |
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam.
Czy na roślinach od nas miałeś glony ? Bo jak na razie to ja mam glonicha w akwarium z mchem (chrismass moss) ale z tego baniaka roślin nie sprzedaję. w innych akwariach raczej jest to kontrolowane.
Co do nawożenia, to owszem, przy sporej wiedzy, można z tym kobinować.. Mi taki eksperyment wyszedł raz. Niestety nie dane mi było przekonać się do końca co by było dalej. Zbiornik z galerii - zakończył swój żywot około tydzień temu - wraz z przeprowadzką na nowy regał. Okazał się za ciężki do przeniesienia z podłożem i roślinami...
Osobiście uważam, że start baniaka - pierwsze 2-3 tygodnie i użycie substratu - dyskwalifikuje konieczność używania nawozu. Dlaczego ? Zbiornik jest w tym czasie zbyt mało stabilny i dodatkowe pierwiastki - ich nadmiar, tylko negatywnie wpłyną na rozwój baniaka.
POzdrawiam |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Sob 22:49, 03 Lis 2007 |
|
|
georgewroc |
Zainteresowany użytkownik |
|
|
Dołączył: 28 Wrz 2007 |
Posty: 86 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Wrocław |
|
|
|
|
|
|
|
|
RobertElk napisał: | Witam.
Czy na roślinach od nas miałeś glony ? Bo jak na razie to ja mam glonicha w akwarium z mchem (chrismass moss) ale z tego baniaka roślin nie sprzedaję. w innych akwariach raczej jest to kontrolowane.
Co do nawożenia, to owszem, przy sporej wiedzy, można z tym kobinować.. Mi taki eksperyment wyszedł raz. Niestety nie dane mi było przekonać się do końca co by było dalej. Zbiornik z galerii - zakończył swój żywot około tydzień temu - wraz z przeprowadzką na nowy regał. Okazał się za ciężki do przeniesienia z podłożem i roślinami...
Osobiście uważam, że start baniaka - pierwsze 2-3 tygodnie i użycie substratu - dyskwalifikuje konieczność używania nawozu. Dlaczego ? Zbiornik jest w tym czasie zbyt mało stabilny i dodatkowe pierwiastki - ich nadmiar, tylko negatywnie wpłyną na rozwój baniaka.
POzdrawiam |
Z tego co pamietam to glony na pewno byly na eleocharisie. Rzucalo sie w oczy bo od prostych igielek odchodzily w bok wloski glonow.
Na jeszcze jakichs roslinkch byly ale nie chce juz teraz strzelac na ktorych. W kazdym razie glony tak czy inaczej pojawily by sie.
Troche jestem za t ozly ze bardziej nie przyjrzalem sie roslinom pod katem slimakow bo niestety sa. Codziennie wylawiam i widze ze pojawiaja sie nowe- chyba nie mam szans na wytepienie przez zbieranie.
Ciagle zastanawiam sie skad w akwa wziely sie te robaczki (oczliki, wyplywki itp) Czy mogly przesiesc sie na roslinach lub w slimakach? |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Sob 23:43, 03 Lis 2007 |
|
|
RobertElk |
Administrator |
|
|
Dołączył: 17 Gru 2006 |
Posty: 425 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Ełk |
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam.
Widzisz, ja w swoich baniakach nie mam tego o czym piszesz... Dam sobie za to rękę uciąć. Czy nie brałeś czegoś od kogoś innego ? U mnie w każdym zbiorniku są kolcobrzuchy oraz bocje wspaniałe , które super sobie radzą ze ślimakami... no chyba że gdzieś uchowały się jajeczka, tylko skąd one niby miałyby się wziąć skoro nie ma ślimaków. Ja nie mogę sobie na takie rzeczy pozwolić, gdyż zbiorniki z których wysyłamy rośliny są "na sklepie". Klienci je widzą i gdyby zobaczyli ślimaki tudzież jakieś inne dziwne stworzenia - nie kupowaliby roślin. Jakieś drobne nitki, owszem, mogą się trafić na roślinach, gdyż są to rośliny normalnie hodowane pod wodą a nie w szklarni... Nie sposób tez idealnie zapanować nad zbiornikami, których łączna pojemność na dzień dzisiejszy przekracza 4,5 tyś litrów. Z założenia małego sklepiku, robi się pomału manufaktura i coraz częściej chodzi mi głowie zmiana lokalu...
POzdrawiam
Ps. Mam pytanie o bazalt, skąd go wziąłeś ? Bo to wzbudza moje największe podejrzenia... Swego czasu też "przywlokłem" do zbiornika "śmieci" wraz ze żwirkiem kupionym jako akwarystyczny... |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|